Wkoło będzie zielono
Nasze żony będą odświętne
Nawet wódkę wypić pozwolą
Spotkamy się kiedyś u studni
Takiej zwykłej, z kołowrotem
Woda w niej będzie chłodna
W świat uwierzymy z powrotem
Spotkamy się u studni
Być może, że na drugim świecie
Bóg przecież jest łaskawy
I pewnie da nam tę pociechę
Spotkamy się kiedyś u studni
Z wiecznie żywą wodą
Bellona też zaprosimy
On przecież będzie polewał
Spotkamy się u studni
I będziemy tacy młodzi
Nasze żony będą piękne
Nam wódka nie będzie szkodzić...
Jest taka studnia w Bieszczadach. Byłem tam kilka razy, z różnymi "ekipami". I właśnie Im chciałbym zadedykować ten wpis. Bo nie wiem jak was, ale "...tak mnie ciągnie do gór, jak anioły do chmur!" Anioły Bieszczadzkie za mną latają...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz