W Beskidzie Niskim jest taka ścieżka oznaczona żółtym szlakiem, z Dukli do pola namiotowego Stasiane, położonego przy drodze z Tylawy do Daliowej. Najpierw wychodzi się z Dukli na Cergową - tak prawie 400 m przewyższenia, potem się schodzi do Zawadki Rymanowskiej (różnica poziomów to 330 m). Z Zawadki wychodzi się na Piotrusia (znów przewyższenie 330 m), a potem już tylko w dół na pole namiotowe.
Ale wróćmy do Zawadki Rymanowskiej, bo to o tej właśnie wsi będzie dzisiaj.
Wieś leży w dolinie Tereściańskiego
Potoku, między masywami Cergowej i Piotrusia. Zostałą lokowana w 1587 r. na prawie
wołoskim pod nazwą Trzcianka. Przywilej lokacyjny wydał bp Jan z Targowska dla
Wołocha Ladomira. Jest najstarszą wsią w masywie dukielskim lokowaną wg. tego
zbioru praw, jednocześnie była wysuniętą najdalej na zachód osadą należącą do
jaśliskich dóbr, będących własnością biskupów przemyskich. Istnieją jednakże
przesłanki, że wieś lokowano już na początku XIV w., a data z przywileju jest
tylko przeniesieniem na prawo wołoskie.
Nazwa miejscowości sugeruje, że
było to miejsce tarasowania traktu w obronie przed najazdem. Kilkukrotnie
niszczona, min. w 1474 r. i 1657 r. przez Węgrów, oraz w czasie II wojny. Wieś
już w XVI w. miała swoją cerkiew prawosławną. W 1880 r. mieszkało w niej prawie
1000 osób, w większości obrządku wschodniego. Bezpośrednio przed II wojną
znajdowało się tu 76 gospodarstw. Po wysiedleniu miejscowych Łemków w Zawadce
zamieszkali osadnicy z Jasionki i Lubatowej.
Drewniana cerkiew grekokatolicka p.w.
Narodzenia Bogarodzicy powstała w 1855 r. na miejscu wcześniejszej, także
drewnianej. Jest to cerkiew łemkowska typu północno- wschodniego, orientowana,
zrębowa, trójdzielna. Belki zrębu obite gontem. Nawa najszersza, prezbiterium,
babiniec oraz przedsionek tej samej szerokości. Nad przedsionkiem posadowiona
niska słupowa wieża o pionowych ścianach. Dach jednokalenicowy, dwuspadowy,
dostosowany do szerokości nawy, kryty blachą. Nad prezbiterium niewielka
wieżyczka, większa nad nawą, zwieńczona baniastym hełmem. Wnętrze nakryte
stropami płaskimi. Chór muzyczny mieści się w wieży i jest otwarty do babińca
wyciętą arkadą. Katalog zabytków wymienia schody, wykonane ze starych desek ze
śladami XVII w. polichromii, obecnie zamalowaną.
Cerkiew była odnawiana w 1931 r.,
wtedy W. Buczkowski wykonał też polichromię figuralną oraz przemalował
większość ikon z ikonostasu. Niestety w czasie remontu w 1983 r. wnętrze
pokryto boazerią, zasłaniając polichromie. Sam ikonostas jest późnobarokowy, z
początku XVIII w. z bogatą dekoracją rzeźbiarską. Oryginalne ikony
(nieprzemalowane) to Matka Boża z dzieciątkiem, oraz Chrystus Nauczający w
rzędzie ikon namiestnych, oraz postacie św. Bazylego Wielkiego i św. Jana
Chryzostoma, znajdujące się na odrzwiach wrót carskich.
Na ścianach nawy malowidła
cerkiewne, przedstawiające świętych Kościoła Wschodniego. Pośrodku prezbiterium
ołtarz główny. Za nim, na ścianie wschodniej obraz adoracji Bogarodzicy,
namalowany z 1919 r. przez Romana Isajczyka, parocha z Seredni Wielkich.
Ambona, datowana na ok. 1700 r.
pochodzi z rozebranego w latach 20 XX wieku kościółka w Lubatowej. Obecnie zdemontowana.
Przy cerkwi znajdowała się
drewniana dzwonnica, zastąpiona metalową konstrukcją. Murowana bramka i kaplica
są rówieśniczkami cerkwi.
Cerkiew obecnie pełni funkcję
kościoła rzymskokatolickiego p.w. Matki Bożej Częstochowskiej, filii parafii w
Trzcianie.
Trzciana i Zawadka, obecnie
tworzące jedną parafię przed II wojną należały do dwóch różnych dekanatów
Administracji Apostolskiej Łemkowszczyzny – Trzciana leżała w dekanacie
dukielskim, zaś Zawadka w Rymanowskim.
Kilka zdjęć wnętrza ze świętymi obrazami:
Św. Mikołaj (chyba):
Św. Olga:
Św. Teodora:
Św. Szymon Słupnik:
Zapraszam wkrótce znów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz