Część z nich ma zależność czasową, część bardziej terytorialną. Postaram się omówić w tym wpisie najważniejsze style, z uwzględnieniem najważniejszych wyznaczników.
Najstarsze świątynie, takie jak cerkiew w Radrużu (IV ćwierć XVI w.),
w Gorajcu (1594 r.),
w Chotyńcu (przed 1600 r.),
w Powroźniku (1600 r.),
czy w Kruchelu Wielkim (przed 1630 r.),
reprezentują archaiczny typ cerkwi ruskiej. Są to budowle trójdzielne na planie podłużnym, z szerszą i wyższą nawą środkową. Poszczególne pomieszczenia są nakryte łamanymi dachami namiotowymi (inaczej brogowymi) lub kopułami sferycznymi, przy czym to przekrycia namiotowe są bardziej archaiczne. Wokół świątyni często biegnie wydatny okap, podtrzymywany przez wystające belki zrębu (rysie), albo przez słupy. Do tego opisu nie bardzo pasuje cerkiew w Powroźniku, ale jej charakterystyczna wieża została dobudowana w drugiej połowie XVIII w., więc prawie 200 lat później.
Największą i najbardziej charakterystyczną grupą są cerkwie łemkowskie, rozsiane po Beskidzie Sądeckim i Niskim, a także na Słowacji. One także dzielą się na kilka charakterystycznych typów.
Typ północno-zachodni jest najliczniej reprezentowany wśród zachowanych świątyń. Najbardziej charakterystyczna z nich, to cerkiew w Kwiatoniu,
Inne przykłady są w Owczarach,
Są to budowle trójdzielne, na planie podłużnym, z poszczególnymi elementami na planie kwadratu. W bryle wyróżnia się zawsze pokaźna nawa, dużo większa od sanktuarium czy babińca. Cechą charakterystyczną jest pokaźna wieża, z pochyłymi ścianami, izbicą lub izbicą pozorną, posadowiona na ziemi, słupami obejmująca częściowo, lub w całości babiniec. Wokół wieży często znajduje się oszalowane obejście (zachata).Sanktuarium, nawa i wieża nakryte są namiotowymi dachami, zwieńczonymi pokaźnymi baniastymi hełmami.
Budowane później (koniec XVIII w, XIX w.) bywają na planie prostokątów, a prezbiterium jest zamknięte wielobocznie, np w Hańczowej,
Skwirtnem.
Typ południowy obecnie zachował się tylko w środkowym obszarze osadnictwa ruskiego na Słowacji, w okolicach Swidnika.
Korejovce
Są to budowle pozornie dwudzielne - babiniec jest tej samej szerokości co nawa. Prezbiterium i nawa przykryte są dachami namiotowymi, z załamaniami. Charakterystycznym elementem jest wieża, która jest posadowiona na belkach zrębu babińca i ma pionowe ściany.
Krajne Cierno
Semetkovce
W Polsce znajdowała się jedna taka cerkiew, w Lipowcu, jednak została rozebrana jeszcze w 1936 r.
Zdjęcia tej cerkwi są z beskid-niski.pl lub z wikipedia.pl.
Typ północno-wschodni występuje na wschodzie osadnictwa łemkowskiego, głównie w dorzeczu Osławy. Budowano je od końca XVIII w. aż do XX w. Są to budowle trójdzielne, lub pozornie dwudzielne, niekiedy przedłużone przez dobudowaną od wschodu zakrystię a od zachodu przedsionek. Poszczególne części cerkwi mają równą wysokość i nakryte są dachem dwuspadowym, zazwyczaj jednokalenicowym, zwieńczonym okazałymi baniastymi hełmami. Niektóre cerkwie, np.
Radoszyce,
Wisłok Wielki,
Zawadka Rymanowska,
mają niską wieżę z prostymi ścianami, posadowioną nad zachodnią częścią budynku. Inne, tj. w Komańczy,
Rzepedzi,
Turzańsku
są jej pozbawione, za to na osi cerkwi znajduje się wolnostojąca dzwonnica.
Typ powszechny schyłkowy powstawał praktycznie na terenie całej Łemkowyny od końca XVIII w. Są to zazwyczaj budowle trójdzielne (choć mogą być też dwudzielne) z wieżą od zachodu. Prezbiterium i nawa nakryte dachem dwuspadowym, najczęściej dwukalenicowym, zwieńczony baniastymi hełmami. Wewnątrz stropy płaskie. Cerkwi tego typu zachowało się sporo, np.
Zdydnia
Polany,
Łosie
Bonarówka
Cerkwie bojkowskie, powstawały od XVI w. do XIX w. na Bojkowszczyźnie, która od wschodu sąsiadowała z Łemkowszczyzną - umowną granicą jest rzeka Osława. W swojej architekturze nawiązują wprost do archaicznych cerkwi ruskich.
w Szczawniku.
Typ południowy obecnie zachował się tylko w środkowym obszarze osadnictwa ruskiego na Słowacji, w okolicach Swidnika.
Korejovce
Są to budowle pozornie dwudzielne - babiniec jest tej samej szerokości co nawa. Prezbiterium i nawa przykryte są dachami namiotowymi, z załamaniami. Charakterystycznym elementem jest wieża, która jest posadowiona na belkach zrębu babińca i ma pionowe ściany.
Krajne Cierno
Semetkovce
Zdjęcia tej cerkwi są z beskid-niski.pl lub z wikipedia.pl.
Radoszyce,
Wisłok Wielki,
Zawadka Rymanowska,
mają niską wieżę z prostymi ścianami, posadowioną nad zachodnią częścią budynku. Inne, tj. w Komańczy,
Rzepedzi,
Turzańsku
są jej pozbawione, za to na osi cerkwi znajduje się wolnostojąca dzwonnica.
Typ powszechny schyłkowy powstawał praktycznie na terenie całej Łemkowyny od końca XVIII w. Są to zazwyczaj budowle trójdzielne (choć mogą być też dwudzielne) z wieżą od zachodu. Prezbiterium i nawa nakryte dachem dwuspadowym, najczęściej dwukalenicowym, zwieńczony baniastymi hełmami. Wewnątrz stropy płaskie. Cerkwi tego typu zachowało się sporo, np.
Zdydnia
Polany,
Łosie
Bonarówka
Cerkwie bojkowskie, powstawały od XVI w. do XIX w. na Bojkowszczyźnie, która od wschodu sąsiadowała z Łemkowszczyzną - umowną granicą jest rzeka Osława. W swojej architekturze nawiązują wprost do archaicznych cerkwi ruskich.
Są to budowle trójdzielne na planie podłużnym, z najwyższą i najszerszą nawą. Każda z części nakryta jest oddzielnym dachem namiotowym. Może wystąpić niska i przysadzista wieża, niewyróżniająca się w bryle - takie znajdują się na Rusi Zakarpackiej. W niektórych świątyniach znajduje się dodatkowe pomieszczenie nad babińcem. Wokół budynku występuje wydatne zadaszenie, wsparte na rysiach.
W granicach Polski obecnie zachowało się tylko trzy cerkwie bojkowskie. W Bieszczadach, czyli na właściwej Bojkowszczyźnie znajduje się w Smolniku - reprezentuje ona typ najstarszy, najbardziej archaiczny.
Kolejna jest w Liskowatem, na północnej granicy występowania ludności Bojkowskiej.
Trzecia to cerkiew z Grąziowej, obecnie znajdująca się w skansenie sanockim.
Najstarsza tego typu cerkiew znajdowała się w Chrewcie (1670 r.) jednak rozebrana w 1956 r.
Warto wspomnieć tu jeszcze o dwóch świątyniach - w Równi
i Czerteżu,
które wyglądają na bojkowskie, ale są nakryte sferycznymi kopułami. Innym przykładem są cerkwie ukraińskie, z wielokrotnie pozałamywanymi kopułami namiotowymi, przypominającymi wręcz pagody (Matków).
Ukraiński styl narodowy w swoim kształcie został zainspirowany cerkwiami huculskimi. Hucułowie to kolejna grupa górali ruskich, mieszkająca pomiędzy Prutem a Czeremoszem. Budowali cerkwie na planie krzyża, co jest typowe dla Europy południowo- wschodniej, a jest praktycznie poza Huculszczyzną nieznane w Karpatach. Cerkiew w tym stylu to budowla na planie krzyża, z jedną kopułą nad centralną częścią nawy, lub z trzema (nad prezbiterium, centralną częścią nawy i nad babińcem). Jako "narodowe" określa się także cerkwie trójdzielne, na planie podłużnym z jedną lub trzema kopułami. Najwięcej takich cerkwi jest w Bieszczadach:
Hoszów,
Bystre,
Chmiel,
Hoszowczyk.
Ciekawe przykłady w Beskidzie to Gładyszów
i Daliowa.
Cerkwie tego typu powstawały od początku XX w. i były to także cerkwie murowane.
Jak już mowa o cerkwiach murowanych, trzeba wspomnieć o stylu józefińskim. Nazwę swą bierze od cesarza Austrii Józefa II (1741-1790). Wprowadził On pakiet reform administracyjnych, kościelnych, sądowniczych, społecznych, agrarnych, szkolnych i wojskowych, które miały na celu unowocześnienie państwa, scentralizowanie władzy, podniesienie poziomu życia i podporządkowanie państwu Kościoła Katolickiego. Jednym z elementów tych reform było to, że wierny miał mieć do kościoła (lub cerkwi) nie dalej jak godzinę. Narzucono więc prawo budowy, zawierające oficjalne wytyczne, jak ma wyglądać każdy nowo budowany kościół (cerkiew) na wsi. Architektonicznie jest to odmiana stylu barokowego, z elementami klasycystycznymi. Ciekawostką jest wieża z cebulastym hełmem. Wierny wchodząc do orientowanej świątyni, miał podążać od ciemności (zachód) do wschodu. Skutkiem tego przymusu jest powstanie świątyń, które nie da się zidentyfikować na pierwszy rzut oka, czy są cerkwią, czy kościołem. Przykłady to Jaworki,
Smolnik k. Rzepedzi,
itp
Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o sporej liczbie cerkwi bezstylowych, latynizujących. Powstawały od końca XVIII w., aż do XX w. W mało oryginalny sposób naśladują styl kościołów rzymskokatolickich. Mogą być trójdzielne, ale też dwudzielne, a nawet jednoprzestrzenne, z trójbocznie zamkniętym prezbiterium, zakrystią od północy, z przedsionkiem lub wieżą od zachodu. Nakrycie to dachy kalenicowe, o kalenicy wspólnej, lub też oddzielnej dla każdej z części. Niektóre mają charakterystyczne banie, inne skromne wieżyczki sygnaturkowe. Najczęstsze w Bieszczadach oraz na Pogórzu Przemyskim.
W granicach Polski obecnie zachowało się tylko trzy cerkwie bojkowskie. W Bieszczadach, czyli na właściwej Bojkowszczyźnie znajduje się w Smolniku - reprezentuje ona typ najstarszy, najbardziej archaiczny.
Kolejna jest w Liskowatem, na północnej granicy występowania ludności Bojkowskiej.
Trzecia to cerkiew z Grąziowej, obecnie znajdująca się w skansenie sanockim.
Zdjęcie z wikipedia.pl |
Najstarsza tego typu cerkiew znajdowała się w Chrewcie (1670 r.) jednak rozebrana w 1956 r.
Zdjęcie z cerkiewne.tematy.net - stan z lat 30. |
Warto wspomnieć tu jeszcze o dwóch świątyniach - w Równi
i Czerteżu,
które wyglądają na bojkowskie, ale są nakryte sferycznymi kopułami. Innym przykładem są cerkwie ukraińskie, z wielokrotnie pozałamywanymi kopułami namiotowymi, przypominającymi wręcz pagody (Matków).
Zdjęcie z wikipedia.pl |
Ukraiński styl narodowy w swoim kształcie został zainspirowany cerkwiami huculskimi. Hucułowie to kolejna grupa górali ruskich, mieszkająca pomiędzy Prutem a Czeremoszem. Budowali cerkwie na planie krzyża, co jest typowe dla Europy południowo- wschodniej, a jest praktycznie poza Huculszczyzną nieznane w Karpatach. Cerkiew w tym stylu to budowla na planie krzyża, z jedną kopułą nad centralną częścią nawy, lub z trzema (nad prezbiterium, centralną częścią nawy i nad babińcem). Jako "narodowe" określa się także cerkwie trójdzielne, na planie podłużnym z jedną lub trzema kopułami. Najwięcej takich cerkwi jest w Bieszczadach:
Hoszów,
Bystre,
Chmiel,
Hoszowczyk.
Dobra Szlachecka
Ciekawe przykłady w Beskidzie to Gładyszów
i Daliowa.
Cerkwie tego typu powstawały od początku XX w. i były to także cerkwie murowane.
Jak już mowa o cerkwiach murowanych, trzeba wspomnieć o stylu józefińskim. Nazwę swą bierze od cesarza Austrii Józefa II (1741-1790). Wprowadził On pakiet reform administracyjnych, kościelnych, sądowniczych, społecznych, agrarnych, szkolnych i wojskowych, które miały na celu unowocześnienie państwa, scentralizowanie władzy, podniesienie poziomu życia i podporządkowanie państwu Kościoła Katolickiego. Jednym z elementów tych reform było to, że wierny miał mieć do kościoła (lub cerkwi) nie dalej jak godzinę. Narzucono więc prawo budowy, zawierające oficjalne wytyczne, jak ma wyglądać każdy nowo budowany kościół (cerkiew) na wsi. Architektonicznie jest to odmiana stylu barokowego, z elementami klasycystycznymi. Ciekawostką jest wieża z cebulastym hełmem. Wierny wchodząc do orientowanej świątyni, miał podążać od ciemności (zachód) do wschodu. Skutkiem tego przymusu jest powstanie świątyń, które nie da się zidentyfikować na pierwszy rzut oka, czy są cerkwią, czy kościołem. Przykłady to Jaworki,
Smolnik k. Rzepedzi,
Blechnarka
itp
Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o sporej liczbie cerkwi bezstylowych, latynizujących. Powstawały od końca XVIII w., aż do XX w. W mało oryginalny sposób naśladują styl kościołów rzymskokatolickich. Mogą być trójdzielne, ale też dwudzielne, a nawet jednoprzestrzenne, z trójbocznie zamkniętym prezbiterium, zakrystią od północy, z przedsionkiem lub wieżą od zachodu. Nakrycie to dachy kalenicowe, o kalenicy wspólnej, lub też oddzielnej dla każdej z części. Niektóre mają charakterystyczne banie, inne skromne wieżyczki sygnaturkowe. Najczęstsze w Bieszczadach oraz na Pogórzu Przemyskim.
Tyrawa Solna
Pozdrawiam i zapraszam!
Orelec
Ułazów
Stubienko
Stefkowa
Na terenach Karpat istniała kiedyś cerkiew inna, niż wszystkie - w Klimkówce.
Zdjęcie z idziepoziemi.wordpress.com |
Zbudowana w 1914 r. jako grekokatolicka, stanęła na drodze budowy zalewu na Ropie w Klimkówce, więc została wysadzona w powietrze w 1983 r. Obiecano jej odbudowę w bezpiecznym miejscu nad brzegiem nowo powstałego jeziora. No ale jak to zwykle bywa, brakło funduszy, więc powstał taki kościół:
Żeby było sprawiedliwie, trzeba wspomnieć, że na terenach karpackich (bo te są dla mnie najciekawsze) pojawiają się nowe cerkwie. Niektóre ładnie komponujące się ze starymi stylami, tak jak chociażby cerkiew w Kulasznem,
ale pojawiają się budowle w stylu bizantyjskim, niestety pasujące do tych terenów jak pięść do nosa - choćby cerkiew prawosławna w Bielance:
Przy czym, w tej samej Bielance, na zboczu góry naprzeciwko, stoi klasyczna cerkiew łemkowska.