czwartek, 26 listopada 2015

Trudne spotkania z Wielkiem Bratem

Od 1945 aż do 1989 roku mieliśmy wielkiego Brata - Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. Wszystkie ważne decyzje tak naprawdę zapadały w Moskwie. No i podobnie było z naszymi granicami - i to każdą naszą granicą. Bo to, że mało brakło, a w 1945 r. wybuchłby spór graniczny Polski z Czechosłowacją - to inna pieśń. Ale nasza wschodnia granica wyglądała inaczej.
W 1945 roku pozostawiono nam całe zakole Bugu, a w Bieszczadach granica biegła na Sanie. Kilka lat później, w zakolu Bugu znaleziono bogate złoża węgla, więc Stalin odebrał je Polsce, w zamian dając opuszczone i wysiedlone nieużytki w Bieszczadach, żeby tam wybudować na Sanie zaporę, zapobiegającą powodziom.
 Na mapie, ściągniętej z Ciekawostek Historycznych, wygląda to tak:
Cały artykuł z Ciekawostek Historycznych
Jedną z pamiątek czasów sprzed wymiany terenów, jest odtworzony fragment linii granicznej w Dźwiniaczu, w ramach ekomuzeum Hołe. Obok siebie stoją charakterystyczny biało-czerwony słup z Białym Orłem, oraz zielono czerwony słup ZSRR - a także budka strażnicza!
No cóż - pamiątka pewnych czasów.
Do poczytania :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz